Resort gospodarki opracował roboczą wersję założeń nowej ustawy - prawo o działalności gospodarczej. Mikrofirmy nie będą karane, lecz upominane. Złamanie przez nie prawa ma się przedawniać po pięciu latach, a wszelkie wątpliwości zostaną rozstrzygnięte na ich korzyść – podaje Dziennik Gazeta Prawna.
Końcowy projekt dokumentu ma powstać na początku przyszłego roku. Premier Ewa Kopacz zobowiązała do tego w expose Janusza Piechocińskiego.
Dokument ma kilka głównych założeń. Pierwszym z nich jest zasada domniemania uczciwości przedsiębiorcy i przyjaznej dla niego interpretacji przepisów. Autorzy projektu powołują się przy tym na orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawach podatkowych.
Początkującym firmom będzie przysługiwało upomnienie
Ulgowo mają zostać potraktowani początkujący przedsiębiorcy. Wobec osób prowadzących działalność krócej niż rok proponowana jest zasada odstąpienia od karania na rzecz pouczenia. Jednak upomnienie będzie przysługiwało tylko raz. Ponadto nie będzie ono stosowane w sytuacjach regularnego czy celowego naruszania prawa. W przypadku wygaszenia działalności kolejny raz z tego przywileju będzie można skorzystać po pięciu latach.
Zasada niekarania za to samo przez różne organy
Do projektu wprowadzono również zasadę niekarania za to samo przez różne organy. Wprowadzono również pięcioletnie terminy przedawnienia. Dotyczyć będą nałożenia kary pieniężnej lub jej ściągalności.
Źródło: IAR