Grupa Eurocash, wiodący hurtowy dystrybutor produktów spożywczych, alkoholu i wyrobów tytoniowych (FMCG), w 2012 r. znacznie zwiększyła skalę działalności, co znalazło odzwierciedlenie w osiąganych wynikach finansowych. - Ponad 60-procentowy wzrost przychodów osiągniętych przez Grupę Eurocash zarówno w czwartym kwartale, jak i całym minionym roku, to w dużej mierze efekt konsolidacji wyników Grupy Dystrybucyjnej Tradis od początku 2012 r., ale też dalszego rozwoju organicznego naszych pozostałych formatów dystrybucyjnych - wskazuje Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Eurocashu.
W IV kwartale 2012 r. sprzedaż do klientów zewnętrznych zrealizowana przez Grupę Tradis, włączoną do Grupy Eurocash pod koniec 2011 r., stanowiła niemal 1/3 sprzedaży ogółem i wyniosła 1,37 mld zł. Narastająco w ciągu czterech kwartałów 2012 r. sięgnęła 5,59 mld zł, co odpowiadało 34% łącznych przychodów.
Obroty prowadzonych przez Eurocash hurtowni Cash&Carry wyniosły w IV kwartale 2012 r. 1,04 mld zł (sprzedaż do klientów zewnętrznych), co oznacza wzrost o 13% w porównaniu z ostatnim kwartałem 2011 r. Narastająco za cztery kwartały 2012 r. sięgnęły natomiast 4,08 mld zł, czyli o 15% więcej niż rok wcześniej. Pod koniec 2012 r. Eurocash prowadził już blisko 150 hurtowni Cash&Carry. Wzrost sprzedaży w porównywalnej liczbie placówek sięgnął w minionym roku 6,6% (7,7% wyłączając handel wyrobami tytoniowym). Ponad połowę obrotów realizowanych przez hurtownie dyskontowe Eurocashu stanowiła sprzedaż do Sieci Sklepów abc, która zrzesza już ponad 5.400 niezależnych sklepów „po sąsiedzku".
Bardzo dobre wyniki Eurocash odnotował także w sprzedaży hurtowej do sieci franczyzowej Delikatesy Centrum - w IV kwartale 2012 r. wzrosła ona o 8% (rok do roku) do 391 mln zł, a narastająco w całym ubiegłym roku o 13% do 1,48 mld zł. Dzięki 38 nowym otwarciom w ostatnim kwartale 2012 r. sieć Delikatesy Centrum na koniec roku liczyła już 773 sklepy. Plan na 2013 r. zakłada powiększenie tej franczyzowej sieci o około 120 placówek.
- Kilkunastoprocentowe wzrosty sprzedaży w hurtowniach Cash&Carry oraz zarządzanej przez nas sieci Delikatesy Centrum dowodzą, że współpracując z dużym i profesjonalnym hurtownikiem, takim jak Eurocash, niezależni detaliści są w stanie skutecznie stawić czoła agresywnej konkurencji ze strony dyskontów i hipermarketów - komentuje Jacek Owczarek. - Nieustannie zwiększamy skalę działalności i poszerzamy naszą ofertę, przyczyniając się tym samym do zwiększania konkurencyjności naszych klientów. Nasz cel na 2013 rok, który niewątpliwie będzie trudnym okresem w branży, to dalsze umacnianie naszej pozycji i udziału tzw. tradycyjnego handlu w rynku dystrybucji FMCG - dodaje członek zarządu Eurocashu.
Co ważne, w 2012 r. w parze z rosnącymi przychodami znacząco poprawiły się także pozostałe wyniki finansowe Grupy Eurocash, przy czym dynamika wypracowanych zysków była nawet wyższa od dynamiki sprzedaży. Marża brutto na sprzedaży narastająco za cztery kwartały zwiększyła się o 0,9 pkt. proc. do 10,9%, a w samym IV kwartale przekroczyła 12%.
- Wzrost rentowności to m.in. efekt osiągniętych synergii zakupowych związanych z postępującą integracją Tradisu z Grupą Eurocash. Włączenie Tradisu poprawiło także strukturę naszej sprzedaży - wzrósł bowiem udział sprzedaży produktów spożywczych w sprzedaży ogółem - tłumaczy Jacek Owczarek.
Wypracowana przez Grupę Eurocash EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) wyniosła w IV kwartale 2012 r. 195 mln zł, co oznacza wzrost o 89% w porównaniu z analogicznym okresem 2011 r. Narastająco za cztery kwartały EBITDA przekroczyła 490 mln zł, o 85% więcej niż rok wcześniej.
Mimo wzrostu kosztów finansowych, związanych z obsługą zadłużenia zaciągniętego na sfinansowanie przejęć, Grupa Eurocash odnotowała wysoką dynamikę także na poziomie wyniku netto. W IV kwartale 2012 r. skonsolidowany zysk netto wyniósł prawie 121 mln zł i był ponaddwukrotnie wyższy niż przed rokiem. Narastająco za cztery kwartały zarobek netto Grupy sięgnął 250 mln zł, czyli o 86% więcej niż w 2011 r.
- Rok 2012 rozpoczynaliśmy, po raz pierwszy w historii, ze znaczącym zadłużeniem w bilansie, związanym z kredytem zaciągniętym na zakup Tradisu. Dlatego też w minionym roku duży nacisk położyliśmy także na przepływy pieniężne. Podjęte działania umożliwiły nam znaczące zredukowanie długu netto - podkreśla dyrektor finansowy Eurocashu. Dodatnie saldo przepływów z działalności operacyjnej Grupy narastająco za cztery kwartały 2012 r. sięgnęło 662 mln zł. Dług netto Grupy na koniec 2012 r. zmalał do niespełna 800 mln zł, co odpowiadało 1,63-kotności EBITDA, wobec 1,26 mld zł na koniec 2011 r.