Aż 54% Polaków robi „bardzo często" lub „często" zakupy w sklepach osiedlowych. Tylko co dziesiąta osoba kupuje w nich „rzadko" albo „prawie w ogóle lub nigdy". Takie są wyniki badań wykonanych przez jedną z najbardziej znanych firm badawczych. TNS OBOP na zlecenie „Poradnika Handlowca" przebadał na reprezentatywnej grupie preferencje zakupowe Polaków. Wynika z nich, że mimo ogromnej ekspansji hipermarketów i sieci dyskontowych handel tradycyjny oferujący marki uznanych firm ciągle trzyma się mocno.
Badanie przeprowadzono w dniach 20-23 października 2011 r. na reprezentatywnej próbie - mieszkańców Polski w wieku od 15 lat i więcej. Badanie zostało wykonane najbardziej wiarygodną metodą badawczą - w oparciu o wywiad kwestionariuszowy face-to-face.
W badaniu przyjęto nazewnictwo powszechnie stosowane dla określenia handlu tradycyjnego oraz dyskontowego. Za sklep tradycyjny uznaje się tzw. sklep osiedlowy, który w świadomości Polaków kojarzy się z placówką małoformatową, w której najczęściej robimy zakupy. Zgodnie z nomenklaturą przyjętą przez TNS OBOP, placówką dyskontową jest sklep sprzedający w większości żywność oraz produkty chemiczno-kosmetyczne o ograniczonym asortymencie, nastawiony na politykę niskich cen. Bardzo często wprowadzają "marki własne" (...)[taką definicję przedstawiano ankietowanym].
Wyniki badania TNS OBOP wykonanego na zlecenie „Poradnika Handlowca" potwierdzają niezmienność tendencji i wyborów jakich dokonują rodzimi klienci. Można z nich wnioskować, że Polacy ciągle preferują jakość i sposób kontaktu z klientem jaki zapewniają małe placówki. Na pytanie o „gotowość zakupów w sklepach dyskontowych" - „gdyby w Pana(i) okolicy pojawił się konkurencyjny sklep dyskontowy, jak często robił(a)by Pan(i) zakupy w sklepie osiedlowym?" - aż 50% respondentów odpowiedziało, że kupowałoby w sklepach osiedlowych „tak samo często jak dotychczas". Tylko 2% Polaków zmieniłoby miejsce zakupów gdyby w okolicy pojawił się sklep dyskontowy. Taki rozkład wyników jest najlepszym dowodem przywiązania do nawyków, uwarunkowanych siłą oferty sklepów małoformatowych, które zapewniają swoją bliskość, bezpośredni kontakt z klientem, świeżość oferowanych produktów i uznane marki. O świadomym wyborze Polaków świadczą kolejne wyniki badania, w których TNS OBOP na zlecenie „Poradnika Handlowca" zapytał o „zainteresowanie markami własnymi sieci dyskontowej". Na pytanie: „czy zakupił(a)by Pan/Pani produkty spożywcze i drogeryjno-kosmetyczne marek sieci dyskontowych na prezent dla najbliższej osoby?" aż 46% badanych odpowiedziało „raczej nie" i „zdecydowanie nie". Niemal podobny wynik uzyskano zadając pytanie o wybór produktu przeznaczonego dla niemowląt i małych dzieci. Aż 45% respondentów odpowiedziało, że wybrałoby „produkty marki specjalizującej się w tego typu produktach".
Badanie wykonane przez TNS OBOP na zlecenie „Poradnika Handlowca" jest kolejnym potwierdzeniem utrzymującej się specyfiki polskiego handlu, który na tle państw tzw. Starej Unii charakteryzuje się niską koncentracją, która sprzyja utrzymywaniu wyborów jakich dokonują Polacy preferujący bezpośredni kontakt z handlowcem oraz dostępność placówek.