W ciągu roku wartość eksportu polskiej wołowiny wzrosła o połowę, do 440 mln euro. To głównie efekt zdobywania nowych rynków i wyższych cen mięsa - czytamy w Rzeczpospolitej.
Nasza mocna pozycja na europejskim rynku wołowiny wynika z niższych cen producentów. Gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, różnice cen były znaczne większe i chociaż polskie mięso wołowe podrożało w tym czasie dwukrotnie, to do tej pory przewaga konkurencyjna naszych producentów się utrzymuje i jesteśmy pożądanym partnerem dla zagranicznych odbiorców.
Według prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej produkcja wołowiny w przeciwieństwie do mięsa wieprzowego będzie w kraju rosła. - Ceny w Polsce nadal są o ok. 10 proc. niższe od średniej ceny referencyjnej w UE. Będzie to sprzyjało rozwijaniu eksportu mięsa wołowego - ocenia Danuta Rycombel z instytutu.
Ponadto krajowe programy zachęcają rolników do rozwijania hodowli bydła mięsnego. Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego pracuje nad wdrożeniem i doskonaleniem systemu zapewniania jakości wołowiny o nazwie QMP.
Organizacja postawiła na innowacyjność w produkcji rolnej. Ściśle współpracuje z polskimi uczelniami w zakresie hodowli odpowiednich ras zwierząt i ich żywienia.
źródło: Rzeczpospolita