Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) zrealizował badanie wśród najemców, którzy ocenili zarządzających centrami handlowymi w zakresie administrowania kosztami wspólnymi. W ramach badania pytano m.in. o to, czy wysokość kosztów jest przewidywalna i relatywnie niska w stosunku do wartości czynszu oraz czy przedstawiane rozliczenia są transparentne i rzetelne Najlepsze oceny uzyskała firma Metro Properties – ze względu na stosowaną od lat najbardziej przyjazną i przewidywalną politykę współpracy z najemcami. Nie jest to dla najemców zaskoczeniem, podobnie, jak nie są niespodzianką czarne owce tego badania. ZPPHiU od dłuższego czasu apeluje, by wartość kosztów wspólnych była w pełni przewidywalna i określona z góry jako jedna, niezmienna kwota. Najlepiej, jeśli byłaby ona stałym, określonym w umowie, elementem czynszu. Kwestie kosztów wspólnych są też procedowane w sądach – w ostatnim czasie Sąd Najwyższy wydał wyrok dotyczący kosztów wspólnych w galerii handlowej i zakreślił kiedy mamy do czynienia z czynem nieuczciwej konkurencji. W najbliższym czasie mecenas Tomasz Henclewski, który reprezentował najemcę we wzmiankowanej sprawie, przeprowadzi webinarium omawiając uzasadnienie wyroku.
ZPPHiU wraz ze swoimi członkami – najemcami powierzchni w galeriach handlowych – przygotowują się do rozliczeń kosztów wspólnych za 2022 rok. Właściciele sklepów i punktów usługowych obawiają się, że znów będą musieli dopłacać do wcześniej zapłaconych opłat. Z pewnością dopłaty będą poddane szczegółowym analizom – najemcy oczekują transparentnego udokumentowania poniesionych wydatków.
„Zarządzanie kosztami wspólnymi w sposób maksymalnie transparentny i efektywny to obowiązek, który powinien być priorytetem właścicieli galerii. Przede wszystkim ważne jest, aby fachowiec od lat zarządzający obiektem umiał na początku roku przedstawić poziom kosztów wspólnych najemcom i wykonać prawidłowo budżet. Praktyka polegająca na przedstawianiu kwoty do dopłaty w zakresie kosztów wspólnych po zakończeniu roku – bez rozliczenia czy udokumentowania powinna być niedopuszczalna. A jest stosowana nagminnie – sklepy i punkty usługowe w centrach handlowych muszą dopłacać nawet po kilkadziesiąt tysięcy nie wiedząc, za co tak naprawdę płacą. Nową praktyką stają się próby wyodrębnia poszczególnych kategorii kosztów i fakturowania ich odrębnie. Nie jest dla nas zrozumiałe, dlaczego nie można racjonalnie zaplanować wydatków na początku roku i prawidłowo zrealizować przedstawiony plan. Dlatego tak doceniamy profesjonalnych i otwartych wynajmujących, dbających o interes nie tylko własny, ale i najemców, a w dłużej perspektywie przede wszystkimi o wartość centrum handlowego . Są zatem na rynku dobre praktyki, które należałoby wdrożyć powszechnie – bo na tym korzystają obie strony” – mówi Zofia Morbiato, dyrektor generalna Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU).
źródło: inf. prasowa