Transylwania – magiczna i niezwykle tajemnicza kraina położona na Wyżynie Siedmiogrodzkiej, która od lat przyciąga turystów, podróżników i fotografów. Głównie za sprawą mrożących krew w żyłach historii o hrabim Drakuli i zamku w Branie, ale nie tylko. Ta centralna część Rumunii to również niesamowite krajobrazy, przepiękne zabytki oraz ludzie, których życie uchwyciła na fotografiach Elżbieta Mielcarzewicz. Wystawę zdjęć „Rumunia. Transylwania” w Centrum Handlowym Osowa można oglądać od 28 lutego.
„Transylwania ma w sobie pewien czar. Magię, której nie sposób wyrazić słowami. Trzeba to po prostu zobaczyć, poczuć.” – mówi Elżbieta Mielcarzewicz, autorka zdjęć. Jej naturalistyczna seria fotografii, w niemalże reportażowy sposób ukazuje Transylwanię taką, jaka jest. Niczego nie upiększa i nie poprawia. Prezentuje tereny, które w przeszłości należały do Węgier. W granicach Rumunii znajdują się one od 4 czerwca 1920 roku na mocy traktatu z Trianon. W obiektywie autorki główną rolę odgrywa codzienność, religia, człowiek oraz wszystko to, co go otacza. Dosłownie i podprogowo. Monumentalne budynki sakralne mieszają się w jej pracach z potęgą przyrody, w porównaniu do których człowiek jest niezwykle małym i kruchym elementem.
„Rumunia. Transylwania” to już kolejna wystawa prac w dorobku Elżbiety Mielcarzewicz. Fotografie, które można podziwiać w CH Osowa są efektem jednej z największych pasji autorki, jaką są podróże. Na swoich zdjęciach uwielbia pokazywać prawdziwe światy, które wydają się być nierealne. Wyciąga z nich element bajkowości, zagłębia się w światy równoległe i eksperymentuje z wizualną formą.
„Uwielbiamy ludzi z pasją, którzy chcą się dzielić swoimi pracami i inspirować nimi odbiorców” – mówi Aleksandra Słowińska, dyrektor CH Osowa. „To już kolejna wystawa w CH Osowa, która odkrywa przed lokalną społecznością odległe, magiczne i tajemnicze miejsca, do których rzadko się podróżuje. Wspierając regionalnych artystów, chcemy jednocześnie przybliżać mieszkańcom odległe zakątki świata, które po prostu warto zobaczyć” – dodaje.
Autorką zdjęć jest Elżbieta Mielcarzewicz, miłośniczka fotografii i malarstwa. Uwielbia podróże i odkrywanie nowych miejsc, czego doskonałym przykładem jest wystawa w CH Osowa „Rumunia. Transylwania”. Elżbieta Mielcarzewicz w latach 2010-2017 należała do SPTF-u (Stowarzyszenie Fotograficzne), w czerwcu 2012 ukończyła Trójmiejskie Studium Fotografii TSF. Od 2013 roku należy do Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego (GTF). Brała również udział w kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2016 roku zdobyła pierwsze miejsce w konkursie fotograficznym „BARWY LASU” podczas XXVI Międzynarodowego Plenum Rzeźbiarsko-Malarskiego „POLE SZTUK” w Rodowie.
Wystawę „Rumunia. Transylwania” można oglądać do 28 lutego do 19 kwietnia w godzinach otwarcia CH Osowa. Wstęp jest bezpłatny.
źródło: informacja prasowa