Trzy miesiące wystarczyły centrom convenience z portfela Newbridge, aby zacząć zbliżać się do poziomu odwiedzalności z roku ubiegłego. Obiekty w Krakowie, Toruniu i Łodzi, w których operatorem spożywczym jest Carrefour, znacznie szybciej odzyskują klientów, niż inne centra handlowe tego formatu. Rosną także wydatki klientów.

Od zniesienia lockdownu rośnie liczba klientów w centrach Nowe Czyżyny w Krakowie, Nowe Bielawy w Toruniu i Nowa Górna w Łodzi. Sam tylko maj przyniósł powrót 80% robiących zakupy. Czerwiec umocnił ten trend, przynosząc wyniki sięgające blisko 90% wyników z czerwca roku ubiegłego. Lipiec zaowocował kolejnymi wzrostami. W porównaniu do wyników z lipca ubiegłego roku, do Nowych Bielaw powróciło ponad 90% klientów. Także w Nowych Czyżynach lipcowy poziom odwiedzalności kolejny miesiąc z rzędu zbliżył się do poziomu 90% ubiegłorocznego. Zyskała także Nowa Górna w Łodzi.

Klienci, którzy odwiedzają centra inwestora wydają w nich coraz więcej. Wszystkie trzy obiekty zanotowały w lipcu wzrost obrotów przypadających na jednego klienta. W Nowych Bielawach skoczyły one o ponad 16,3% w stosunku do lipca ubiegłego roku, w Nowych Czyżynach o ponad 14%, a w Nowej Górnej o blisko 7,6%.

– Wszystkie nasze obiekty wpisały się w nowy, silny trend konsumencki na rynku retail, który pojawił się wraz ze zniesieniem lockdown’u. Coraz więcej osób, chcąc poczuć się bezpiecznie na zakupach, zaczęło wybierać mniejsze, lokalne centra convenience, ale z dość szeroką ofertą, dającą możliwość zrobienia wszystkich niezbędnych zakupów w jednym miejscu – Marta Drzewiecka, Portfolio Property & Marketing Manager w Newbridge Poland.