Jak pokazują dane zebrane przez Polską Radę Centrów Handlowych z 91 obiektów o łącznej powierzchni 3,1 mln m kw. GLA, stanowiących 26% rynku centrów handlowych w Polsce, wskaźniki odwiedzalności utrzymują się na relatywnie stałym poziomie. W siódmym tygodniu po szerszych otwarciach obiektów handlowych, średnia wartość wskaźnika odwiedzin wynosiła od 62 do 73% w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
W cotygodniowym raporcie przeanalizowano dwa warianty. Porównaniu zostały poddane tygodnie analogiczne do siebie, tj. okres od 15 do 21 czerwca 2020 r. w stosunku do okresu od 17 do 23 czerwca 2019 r. oraz tygodnie, w których przypadało święto Bożego Ciała i związany z nim dzień wolny. W 2020 r. był to tydzień między 8 a 14 czerwca, a w roku 2019 czas między 17 a 23 czerwca.
W porównaniu tygodni z przypadającym Bożym Ciałem, tegoroczny footfall przyjmuje średnią wartość między 71 a 79% wartości ubiegłorocznej, a najwyższy wynik przypada na piątek po wolnym dniu.
– Niwelują się różnice między dużymi i bardzo dużymi obiektami, a obiektami małymi i średnimi. Jedne z najwyższych wskaźników odwiedzalności notuje Region Północny, najniższe zaś regiony Centralny i Wschodni. Jest to szczególnie widoczne w tygodniach Bożego Ciała – komentuje Anna Zachara-Widła, Research & Education Manager w PRCH.
Dane zaprezentowane przez PRCH pokrywają się z danymi firmy Top Key, która dostarcza system zliczania klientów blisko 180 centrom handlowym w Polsce i analizuje ruch klientów w obiektach.
– W czerwcu odnotowujemy dalszy trend wzrostowy dotyczący liczby osób odwiedzających galerie i centra handlowe. Porównując tygodnie 24 i 25 w 2019 r. do tygodni 24 i 25 w roku 2020, odnotowujemy różnice w odwiedzalności na poziomie -27%. Jest to spory wzrost odwiedzalności mając na uwadze 43% spadki w porównaniu maj 2020 do maja 2019. Dane zbierane przez urządzenia monitorujące samochody wskazują w analogicznym okresie spadki na poziomie -9,5% – komentuje dla PRCH Marcin Guziński, Dyrektor Operacyjny w Top Key.
– Powyższe dane wskazują, że zmieniają się nawyki zakupowe klientów, gdyż centra odwiedzane są przez pojedyncze osoby, a nie całe rodziny, co powinno mieć przełożenie na relatywnie mniejsze spadki dotyczące obrotów, niż mogłoby to wynikać z liczby klientów – dodaje Marcin Guziński.
Wyniki badań odwiedzalności opublikowała również spółka Ingka Centres. Jak podano, w pierwszym tygodniu czerwca średni wskaźnik odwiedzin w galeriach Ingka Centres wyniósł 83% i utrzymał się na tym samym poziomie w kolejnym tygodniu miesiąca. Z przeprowadzonych badań wynika również coraz większe wypłaszczenie odwiedzalności, czyli zmniejszająca się różnica w poziomie odwiedzin klientów w galerii między tygodniem a weekendem, podała Ingka Centres.