Płockie centrum handlowe już od 4 maja działa w poszerzonym zakresie, ale z wyłączeniem stref gastronomicznej i rozrywkowej oraz na nowych zasadach. Zarówno obiekt, jak i najemcy są przygotowani na przyjęcie klientów – a ci, jak zwraca uwagę dyrektor Galerii Mazovia, zachowują się odpowiedzialnie i przestrzegają zasad. Bezpieczeństwo klientów jest teraz szczególnie ważne, ale Mazovia pamiętała o mieszkańcach Płocka również wtedy, gdy działała w ograniczonym zakresie.
Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Rozwoju i Głównego Inspektoratu Sanitarnego klienci odwiedzający galerię mają obowiązek zachowania dwumetrowego dystansu, parkowania na co drugim miejscu i nakaz używania jednorazowych rękawiczek oraz zakrywania ust i nosa. Do otwartego supermarketu, apteki i innych wybranych punków dołączyły kolejne sklepy – tym razem głównie z branży modowej, księgarnie czy perfumerie.
– Mazovia o wszystkich zaleceniach przypomina za pośrednictwem materiałów graficznych rozlokowanych na terenie całego obiektu. Zauważyliśmy, że klienci galerii zachowują się bardzo odpowiedzialnie, nie odnotowaliśmy żadnych incydentów– mówi Izabela Tucholska-Oleszczuk, Dyrektor Galerii Mazovia.
Nowe zasady w trosce o bezpieczeństwo
Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów, na 15 m2 może przypadać jeden klient, co w przypadku płockiego obiektu oznacza, że na jego terenie może przebywać jednocześnie 1900 osób. Dodatkowo, osoby odwiedzające Galerię Mazovia, powinni zachować co najmniej dwa metry odstępu – zarówno podczas przemieszczania się po centrum, jak w kolejce do kasy. Ograniczona ilość osób obowiązuje także w windach.
Siłownia, strefy gier, place zabaw dla dzieci oraz niektóre wyspy handlowe nadal pozostaną zamknięte. Z kolei w lokalach gastronomicznych zlokalizowanych w centrum handlowym będzie można realizować tylko zamówienia na wynos lub z dostawą do domu.
Wprowadzone wytyczne regulują także zasady parkowania pojazdów. Zgodnie z nimi klienci galerii są zobowiązani do parkowania samochodu na co drugim miejscu, a w przypadku braku takiej możliwości do zachowania dystansu przy wysiadaniu i wsiadaniu do pojazdu.
Jednocześnie Galeria Mazovia cały czas dba o zachowanie odpowiedniej czystości i higieny na terenie obiektu. Od marca służby porządkowe dezynfekują toalety, uchwyty, poręcze, klamki oraz przyciski w windach z jeszcze większą częstotliwością, natomiast w toaletach pojawiły się instrukcje dotyczące zachowania właściwej higieny rąk. Centrum handlowe zapewnia także dostęp do środków ochrony osobiste – maseczki szyje m.in. jeden z najemców, pracownia Ewtex-Płock.
Galeria Mazovia w walce z koronawirusem
Galeria Mazovia aktywnie wspierała mieszkańców Płocka w walce z koronawirusem, również w czasie, gdy jej działalność była ograniczona. Pomagała zarówno służbom walczącym z epidemią, jak i osobom starszym i z niepełnosprawnością, które w tej sytuacji szczególnie potrzebowały wsparcia.
Dzięki zaangażowaniu Mazovii w akcję #PłockSzyje mieszkańcy miasta wykonali ponad 7000 maseczek ochronnych, by pomóc miejskim wolontariuszom. Tysiące maseczek trafiło do szpitali i organizacji, które zajmują się osobami starszymi i chorymi. Właśnie z myślą o tych, którzy walczą na pierwszej linii frontu Galeria Mazovia przekazała ponad 100 litrów płynów do dezynfekcji Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu w Płocku. Konkretne działania Mazovii zostały poparte gestem solidarności ze wszystkimi grupami zawodowymi, które walczą z epidemią – Galeria Mazovia stworzyła billboard z sercem i hasłem: „Dziękujemy, że jesteście!”, który zawisł w Płocku.
Na szczególne wsparcie mogli liczyć także najstarsi mieszkańcy Płocka oraz osoby z niepełnosprawnością – dzięki wolontariuszom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Płocku osoby powyżej 65 roku życia mogły skorzystać z pomocy podczas codziennych zakupów. Działania pomocowe MOPS-u wspierała Galeria Mazovia.
– W tej trudnej sytuacji bardzo ważna była solidarność, dlatego wspieraliśmy zarówno mieszkańców Płocka, jak i wszystkie grupy walczące z epidemią. Teraz, gdy znów działamy w poszerzonych zakresie, jesteśmy gotowi na przyjęcie klientów, podobnie jak nasi najemcy. Na pewno każdy kto przyjdzie do Mazovii będzie czuł się tutaj bezpiecznie – kończy Izabela Tucholska-Oleszczuk.