Menu główne
Handlowiec 12/2023
slajd 1
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Tytuł po raz pierwszy ukazał się w 1923 roku
Aktualności
czwartek, 14 lipca 2011
Zatory płatnicze coraz większym problemem

Zatory płatnicze stają się coraz poważniejszym problemem polskich firm, również z branży FMCG. W pierwszych 5 miesiącach tego roku przeterminowane płatności przedsiębiorstw osiągnęły wartość ponad 3,3 mld zł. Było to o 17,9% więcej niż przed rokiem, podczas gdy w tym samym okresie 2010 r. wzrost ten wyniósł w skali roku tylko 6,2% - wynika z najnowszych danych wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet Poland. Zwiększyła się też liczba przedsiębiorstw, które zgłaszają posiadanie przeterminowanych faktur - do prawie 65 z 60 tys. w roku ubiegłym, dobnosi Dziennik Gazeta Prawna.
Narastanie zatorów płatniczych potwierdzają przedsiębiorcy. - Przybywa firm, które nie chcą zapłacić za towar, który im dostarczyłem. Dotyczy to zarówno małych, jak i dużych przedsiębiorstw - powiedział Dziennikowi Gazecie Prawnej Jerzy Furtak, właściciel zakładu wędliniarskiego. Kontrahenci zwlekają z płatnościami, albo w ogóle nie płacą, a odzyskanie zaległości płatniczych kosztuje sporo pieniędzy, czasu, energii, zaangażowania prawników i wysyłania pism przedsądowych. Niejednokrotnie sprawy znajdują swój finał w sądzie. Taką drogę odzyskiwania należności wybiera jednak niewielu przedsiębiorców. Najczęściej decydują się na cierpliwe czekanie i perswazję.
Zdaniem ekspertów to nie brak pieniędzy jest najczęstszym powodem zaległości. Przedsiębiorstwa są w dobrej kondycji finansowej, o czym mają świadczyć duże depozyty w bankach. Zdaniem Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki PKPP Lewiatan, część przedsiębiorców celowo zwleka z regulowaniem zobowiązań wobec kontrahentów i oszczędza na wszelki wypadek, bo zwiększa się niepewność działalności gospodarczej podsycana informacjami z Grecji i Włoch.
Zatorom płatniczym sprzyja też system podatkowy i niewydolność sądów. Na egzekucję należności firmy czekają średnio kilkaset dni.